Strony

Familie Otto

Dawno, dawno temu w malowniczej
przygranicznej wsi Klein Baulwie mieszkali moi praprapradziadkowie. Skąd przybyli jak dotąd pozostaje wielką tajemnicą. Emilia Wende przeprowadziła się do Klein Baulwie by zamieszkać z Karlem Otto zaraz po ślubie, który poprzedzało piękne bogate wiano i huczne ewangelickie zaślubiny.
W ich pięknym domu Otto mieszkali wraz z szóstką dzieci: Metą, Erną, Mattle, Emilem, Willim i Else. Dzieci wychowywane były z typową niemiecką kindersztubą, uczyły się również języka francuskiego i gry na pianinie. Co ciekawe imiona te nadane dzieciom były wersjami skróconymi.

Młoda Meta w atelier Paul Hahn Breslau
Wiodło im się bardzo dobrze, w pracach przy sporym gospodarstwie pomagali zatrudnieni parobkowie. Duży był również dziedziniec ich gospodarstwa, gdzie na samym środku stał wysoki gołębnik. W tym czasie Klein Baulwie były małą wioską, gdzie żyło około 69. mieszkańców w 12. domach, do większych miast rodziny wyjeżdżały m.in. do Wińska (Winzig) i Wrocławia (Breslau). Często zdarzało się też, że młodzież wybierała się na zabawy pieszo lub koleją przy granicę z Prowincją Poznańską. Tam też moja praprababcia Meta spotkała polskiego rolnika, katolika, jej rówieśnika Ludwika Szymałkę. Różniło ich wiele.

Mała Elsa / Fryda 
W maju 1913 roku w Białawach Małych na świat przyszła mała Elsa Erna Fryda Otto, córka Mety i Ludwika. Oczko w głowie rodziców i pierwsza wnuczka Emilii i Karla. Przed pewnymi świętami Bożego Narodzenia mała, ciekawska Elsa odkryła w bieliźniarce piękną lalkę, która czekała na Święta niedostatecznie schowana. Rok po narodzinach małej Ludwik przeniósł się do Klein Baulwie, z pewnością nie był to radosny czas, lecz pełen kłopotów i przemyśleń co będzie dalej. Decyzje zapadły z lipcem 1914 roku wraz z wybuchem I wojny światowej, wtedy to Ludwik i Meta wzięli katolicki ślub, a Elsa nazywana Frydą otrzymała nazwisko Szymałka. Ludwik umieścił Metą i Elsę w swoim rodzinnym domu w Kątach pod Rawiczem by pójść walczyć na front. Mieszkali tam między babcia Wera i jej drugi mąż Stanisław Skrzypek. Przyjęli ją z otwartymi rękami. Nie było tam jednak wygody. Gospodarstwo nie było tak wielkie i nie tak bogate. Pełna uznania okazała się niemiecka pracowitość Mety, choć niestety barierę stanowił język.

Eryk Szymałka w mundurze
Meta i Ludwik z czwórką swoich dzieci
Po wojnie i powrocie Ludwika na świat przyszedł ich syn Eryk oraz córki Anna i Marianna. Ludwik został sołtysem na niewielkich Kątach, zatrudnił parobków i pozostawał niezmiennie zakochany w swojej pięknej żonie. Ich związek był pełen poświęceń związanych z problemami narodowościowymi. W 1945 roku Szymałkowie zostali wywiezieni do obozu przejściowego za odstępstwo od narodowości w czasie wojny. Spędzili tam cztery miesiące, wbrew pozorom ciesząc się z możliwości pobycia razem i odpoczynku od ciężkiej rolniczej pracy.



Losy rodzeństwo Mety również poniosło daleko od Klein Baulwie. Samotny Emil zamieszkał w we Wrocławiu, jak również Mattle i Erna wraz z małżonkami. Else wyprowadziła się do odległych Gliwic (Gleiwitz) wraz z mężem Maxem Fiegertem. Willi pozostał W 1924 zmarła ich mama Emilie pozostawiając męża Karla samego w rodzinnym folwarku.




Else Fiegert z d. Otto
Wraz z rozpoczęciem II wojny światowej losy rodziny Otto i ich Klein Baulwie zmieniły się w koszmar rok po roku. W 1941 zmarł Karl Otto, w 1943 roku jako żołnierz marynarki wojennej zginął Willi a w 1945 roku pod wrocławskimi gruzami został na zawsze ciężko chory Emil (w pamięci rodzinnej 'dobry duch Wrocławia'). Siostry Erna i Mattle zabrały swój rodzinny majątek z Klein Baulwie z pomocą bliskich Mety. Odwieziono je na dworzec z którego wyjechały wraz z dobytkiem w podróż w nieznane. Również Else, już jako wdowa z córką poddane zostały deportacji. Nie sposób opisać ich tragedii, zwyczajnej ludzkiej tęsknoty i bezradności. Dziś wiemy już jakie były uczucie Else pisząc listy do Polski - jej listy przetrwały ponad 50 lat na strychu w Kątach. 
Co stało się z Klein Baulwie? Od 1945 roku nazwane Białawy Małe stały się domem dla polskich przesiedleńców ze wschodu nie zostały zapomniane, lecz utkwiły w opowieściach rodzinnych jako symbol beztroskiego dzieciństwa i rodzinnego domu sprzed ponad wieku.


1. Karl Otto (*24.04.1853 Klein Baulwie + 25.01.1941 Klein Baulwie)  x Emilie (*12.06.1858 Pluskau + 05.07.1924 Klein Baulwie)
    1.1. Meta Otto (*29.01.1890 Klein Baulwie   + 06.01.1954 Rawicz) x Ludwik Szymałka
    1.2. Willi Otto
    1.3. Emil Otto
    1.4. Mattle Otto x Nn Gleis
    1.5. Erna Otto x  Helmut Mager
    1.6. Else Otto (*13.11.1897 +01.03.1983 Frankfurt/M) x Max Fiegert 
        1.6.1. Irmgard Fiegert x Wilhelm Zeh